Ekspert radzi ciężarnym kobietom, jak poradzić sobie z bólami kręgosłupa i miednicy.
Pytanie 5: Jestem w ciąży i od samego początku dokuczają mi bóle kręgosłupa oraz miednicy. Czy w takiej sytuacji wskazany jest masaż?
Odpowiedź eksperta:
Ciąża nie jest chorobą, ale stanem kobiety :). To częste dolegliwości. Do masażu w okresie macierzyństwa jest wiele wskazań, ale też i przeciwwskazań. Wskazania dotyczą zarówno problemów natury fizycznej, przeciążenie, napięcie i ból odcinków lędźwiowego czy szyjnego zwłaszcza u kobiet pracujących. Ale masaż dotyczy także pielęgnacji – z rozwagą – przygotowując skórę na rozciąganie. Osobny temat to lepsze ogólne samopoczucie i relaks. Sporo wykonuję sam masaży w okresie ciąży (3-8 miesiąc), ale przede wszystkim we wczesnej rewitalizacji po porodzie.
W ciąży pomija się wykonywanie masażu przez pierwsze tygodnie, zwłaszcza jeśli wcześniej występowały patologie lub jest ciąża mnoga, inne ogólne przeciwwskazania, itp. Masaż najczęściej wykonywany jest w ułożeniu na boku. Zależy czy jest to przeciążenie związane ze zmianą punktu ciężkości, jako powszechna reakcja zmieniających się obciążeń w dole miednicy, nacisku na mięśnie, nerwy, czy jakieś silniejsze bóle.
Pomimo „mody” na przeróżne masaże ciążowe i zabiegi na ciało, podstawa to konsultacja lekarska. Tak konsultacja lekarska. Fundament to zdrowie kobiety i dziecka. Masaż profesjonalnie stosuje się w określonych celach, w oczekiwaniu na rezultaty. Proszę się raczej nie kierować wymyślnymi nazwami, egzotycznymi terminologiami. To jest sprawa drugoplanowa. Masaż ma na celu zmniejszyć ból i niepożądane napięcia, polepszyć samopoczucie, komfort poruszania się. Profesjonalista wie w czym rzecz. Masaż to jedno, a w sytuacji bólowej czasem potrzebne są dodatkowe zalecenia, jak ułożenie w spoczynku, czy ćwiczenia. Tu potrzebne jest także wsparcie fizjoterapeutyczne. Rodzaj masażu zależy także od aktywności zawodowej kobiety w ciąży. Jedna uwaga, bez względu czy zna się ktoś na masaży czy nie, proszę nie pozwolić na wykonywanie na sobie oklepywań czy tzw. roztrząsań. Te techniki są przeciwwskazane. Profesjonaliści wiedzą, ale to tak zaznaczam dla rozsądku, czasem sięgając do przypadkowych poradników czy rewelacji w kobiecej prasie to głowa boli. Przede wszystkim rozsądnie. Dzisiaj sporo dypl. masażystów jak i fizjoterapeutów współpracuje bezpośrednio z ginekologami, położnikami, szkołami rodzenia, warto w tym przypadku zapytać o referencje.
Ważna informacja. Po zabiegu szczególnie kobieta w ciąży musi odpocząć, zwłaszcza w jesienno-zimowych miesiącach. Nie wychodzimy od razu, aby nie wychłodzić lub nie przewiać masowanych partii ciała. Dlatego kobiety w ciąży coraz chętniej korzystają z zabiegów w domu, jeśli warunki na to pozwalają i zwłaszcza jeśli masaż wpływa na nie odprężająco.
Piotr Szczotka Gabinet Body Work www.bodyworker.pl
Uwaga! Odpowiedzi zamieszczane tutaj są jedynie poglądowe o charakterze ogólnym. Prosimy nie sugerować się nimi w pełni, podejmując jakiekolwiek decyzje dotyczące leczenia. Od tego są bezpośrednie kontakty ze specjalistami. Kontakty internetowe mają spore ograniczenia, absolutnie nie służą diagnostyce online.
Zostaw komentarz