Prawdziwa uczta dla oka i podniebienia. Wypróbuj nasz przepis na nadziewane papryczki z kuskusem.
Podążając dalej tropem kuchni wegetariańskiej, odkrywam w swojej głowie wciąż to nowe pomysły. Po zwycięskim przygotowaniu kotlecików z fasoli i oliwek, poprzeczka podniosła się wyżej. Czas na prawdziwe arcydzieło na talerzu, dziś nadziewana papryka będzie odgrywała główną rolę.
Składniki:
2 papryki różnych kolorów (najlepiej polskiej uprawy lub ekologiczne)
1 szklanka kaszy kuskus
1 szklanka bulionu z warzyw
1 duży pomidor (koniecznie polski)
3 łyżki natki pietruszki
2 łyżki szczypiorku
2 plasterki żółtego sera
2 łyżki słonecznika
Oliwa z oliwek
Sól, pieprz
Przygotowanie:
Piekarnik rozgrzać do 190 stopni. Papryki przekroić w poprzek na pół, wydrążyć i dokładnie umyć, zwracając uwagę, aby wypłukać wszystkie pestki. Wewnątrz oprószyć solą i pieprzem, i lekko skropić oliwą z oliwek. Zapiekać w piekarniku około 20 minut, aż zmiękną.
Czekając na papryczki, zalać gorącym bulionem z warzyw kaszę kuskus i przykryć miseczkę talerzykiem, aż do nasiąknięcia. Na patelni lekko uprażyć pestki słonecznika. Pomidora sparzyć wrzątkiem tak, by móc łatwo ściągnąć z niego skórkę. Następnie pokroić w kostkę. Posiekać drobno pietruszkę oraz szczypiorek.
Kolejnym krokiem jest już tylko połączenie wszystkich składników: kaszy kuskus, pomidora, prażonego słonecznika, posiekanej natki pietruszki i szczypiorku oraz wymieszanie ich ze sobą. Na koniec doprawiany solą i pieprzem według upodobania.
Gdy papryki już zmiękną pod wpływem temperatury, wyciągamy je z pieca na chwilę i nadziewamy wszystkie 4 połówki farszem, a na wierzchu ozdabiany trójkątem z plasterka żółtego sera (lub też w innej postaci, np. startego ).
Tak przygotowane papryki zapiekamy w piekarniku w tej samej temperaturze około 15 minut, najlepiej na opcji ‘grillowanie’.
Danie pięknie wygląda, pysznie smakuje – polecam wszystkim estetom żywnościowym i nie tylko. Uwaga – ostrzegam, że imponujący ich wygląd może powstrzymywać autorkę/autora przed skosztowaniem… ale nie obawiajcie się, jeszcze lepiej smakują i przecież zawsze możecie ponownie przyrządzić to smaczne cudo.
M Leja
foto by M. Leja
Zostaw komentarz