Pomiędzy podpłomykiem a pizzą- wypróbuj przepis na smakowite danie.
Z czym kojarzy się jesień? Mi osobiście … ze świeżą, słodką papryką. Wtedy na bazarach kusi kolorami i urzeka zapachem. Niemal prosi się, by upchnąć ją do słoików i w długie zimowe wieczory delektować się jej smakiem. Zielona, żółta i czerwona, czasem też – pomarańczowa… Jej kolory odkryjemy niebawem na spadających z drzew jesiennych liściach.
Jeśli mówimy o papryce, to chyba najwięcej na jej temat możemy dowiedzieć się od Węgrów. Sznury papryk często sprzedawane są tam jako swoista atrakcja turystyczna – jeden z symboli Węgier. W madziarskiej kuchni warzywo to należy do jednych z najważniejszych i znanych jest tutaj jej ponad 1000 odmian. Podobno węgierska gospodyni, zawsze, gdy ma przygotować posiłek, stawia na stole słoik z papryką i zastanawia się, co do niej dodać…
Patrząc dziś na kolorowe papryczki przypomniałam sobie langosze, którymi zajadałam się przed laty w czasie wizyty na Węgrzech. Idealnie pasują do paprykowego sosu czy też – paprykowy sos do nich. Spróbujcie tego duetu.
Oto kilka informacji o tym, czym są langosze oraz łatwy przepis:
Langosze (lángose) to węgierskie placki, aczkolwiek można je zjeść także na Słowacji. Kiedyś, w wiejskich chałupach, langosz przyrządzany był z kawałka chlebowego ciasta, pieczonego nad ogniem tradycyjnego pieca. Należy dodać, iż takie chlebowe ciasto wyrabiano tam z dodatkiem… ziemniaków. Gdy zwyczaj samodzielnego wyrobu chleba w domach zaniknął, chlebowe placki zaczęto smażyć – w garnkach z tłuszczem lub na patelniach. Można więc powiedzieć, że dzisiejszy langosz to coś pomiędzy podpłomykiem, a smażoną pizzą.
Niewątpliwie langosz nie jest potrawą niskokaloryczną, ale – jeśli nie ma przeciwwskazań – skuśmy się na niego od czasu do czasu, pamiętając, by smażyć go nie za długo, w dobrej jakości oleju, a po usmażeniu – by dobrze odsączyć go z tłuszczu, np. na papierowym ręczniku. Takie danie jest bardzo sycące i nie mniej smaczne. Zwykle podaje się je na ciepło albo z sosem czosnkowym (czosnkiem roztartym z oliwą lub śmietaną), albo paprykowym keczupem – na „pierzynce” żółtego sera, talerze dekorując… oczywiście papryką.
Ja polecam langosze z domowym ketchupem /www.ekotarg.pl/artykul/przepis_na_domowy_ketchup_marysi,32/, któremu nadajemy mocno paprykową nutę. Najlepiej sprawdza się tutaj świeża, słodka papryka w kolorze czerwonym plus, jako przyprawa, słodka papryka w proszku. Nie ma przeciwwskazań, by zmieszać papryczki w różnych kolorach, eksperymentując z dodaniem tych bardziej pikantnych.
PRZEPIS NA WĘGIERSKIE LANGOSZE
Potrzebne nam będą następujące składniki:
- 400 g mąki pszennej
- 3 dkg drożdży
- ok. 400 ml ciepłego mleka
- 2 ugotowane ziemniaki (ewentualnie 2 łyżki mąki ziemniaczanej)
- 1 łyżeczka cukru, szczypta soli
- 3 łyżeczki oleju do ciasta oraz olej do głębokiego smażenia
Sos:
- 3 świeże papryki
- słoiczek domowego ketchupu
- ząbek wyciśniętego czosnku, sproszkowana słodka lub ostra papryka
Sposób przygotowania:
Drożdże rozpuszczamy w szklance ciepłego mleka, dodajemy sól i cukier.
Do mąki dodajemy rozgniecione ziemniaki (lub mąkę ziemniaczaną) oraz zaczyn drożdżowy i mleko, łączymy składniki i wyrabiamy ciasto. Zostawiamy do wyrośnięcia w ciepłym miejscu na ok. godzinę.
W tym czasie przygotowujemy sos:
z papryk wydrążamy gniazda nasienne i wrzucamy je na 10 minut do wrzątku. Następnie zdejmujemy skórkę, miksujemy z czosnkiem, sproszkowaną słodką/ostrą papryką i mieszamy z domowym ketchupem.
Gdy nasze ciasto jest już wyrośnięte, odrywamy małe kawałki i wałkujemy na cienkie placuszki (środek placuszka powinien być cieńszy, niż brzegi). Placuszki możemy także formować w dłoniach. Z podanych proporcji wychodzi zazwyczaj 8 langoszy. Ich wielkość dostosowujemy do naczynia, w którym będą smażone. Wrzucamy na głęboki tłuszcz. Smażymy z dwóch stron i dokładnie odsączamy.
Podajemy z sosem paprykowym. Smakują także posypane startym na tarce żółtym serem.
Czas przygotowania:
ciasto rośnie około godziny, przygotowanie ciasta i smażenie zajmą nam około 25 minut
Ilość porcji:
4 (po 2 langosze na osobę)
K. Głowacka
Zostaw komentarz